Zakup samochodu z drugiej ręki obarczony jest sporym ryzykiem. Bez specjalistycznych narzędzi diagnostycznych i olbrzymiej wiedzy ciężko jest ocenić, czy dany egzemplarz faktycznie jest w nienagannym stanie technicznym, jak to deklaruje sprzedawca.
Ryzyko związane z zakupem
Używane auto rzadko kiedy jest perfekcyjnym stanie technicznym. Bardzo częstymi przypadkami są większe i mniejsze zatajenia ze strony sprzedawcy faktycznego stanu technicznego, przeszłości i przebiegu auta. Drastyczne historie w postaci aut powypadkowych, popowodziowych lub nawet po udziale w strzelaninach, nie są wcale tak dużą rzadkością i zdarzają się o wiele częściej niż można by sądzić. Wielu właścicieli samochodów nie ma pojęcia o historii swojego auta i użytkują go całkowicie nieświadomie, nie wiedzą jak wielkie ryzyko temu towarzyszy.
Jak zadbać o to, aby nie stać się jednym z takich nieświadomych użytkowników i nie żałować w późniejszym czasie swojego zakupu?
Unikanie ryzyka
Dróg z których można skorzystać, aby zminimalizować ryzyko związane z zakupem auta jest wiele. Zyskującą coraz większą popularność wśród kupujących jest usługa gruntownego sprawdzenia samochodu przez autoryzowany serwis. Płacąc kilkaset złotych otrzymujemy pełny raport dotyczący najdrobniejszych szczegółów związanych z danym samochodem. Daje nam to szanse na poznanie wszystkich interesujących nas aspektów związanych z określonym samochodem, bez posiadania ku temu odpowiedniej wiedzy.
Jest to z pewnością rozwiązanie bardzo pomocne. Fachowcy posiadający odpowiedni sprzęt oraz ogromną wiedze i doświadczenie z pewnością bezbłędnie ocenią każdy samochód i znajdą w nim nawet najdrobniejsze defekty. Co jednak, gdy nie posiadamy takiego usługodawcy w pobliżu?
W takim wypadku najlepszym wyjściem będzie zakup samochodu w miejscu, które oferuje teoretycznie najwyższą jakość, czyli u dealera samochodowego.
Dealerzy co prawda oferują standardowo pojazdy nowe, jednak za sprawą rozszerzania oferty coraz częściej pojawiają się na placach również samochody używane.
